Chciałam podzielić się z Wami opinią na temat "sypańca" Poudre Libre - Dior.
Jest to bardzo drobno zmielony, transparentny, beztłuszczowy, bezzapachowy, fenomenalnie pochłaniający nadmiar sebum puder. Według mnie działa jak fixer wydłużając trwałość makijażu. Idealnie matuje a zarazem rozświetla cerę. Jak za pociągnięciem czarodziejskiego pędzla skóra staje się nieskazitelnie gładka, aksamitna, a pory niewidoczne. Nie przesusza skóry, nie zapycha ani nie zostawia białych plam. Dostępny w trzech wariantach kolorystycznych. Ja posiadam najjaśniejszy 001. Mega wydajny - przez 12 miesięcy codziennego używania ubyło prawie pół opakowania. Jeyny minus to taki, że podczas transportu puder lubi się wysypywać przez dziurki :(
Pojemność 16g - cena 205zł
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz