Dziś rano zmalowałam ciekawy mejkap z opcją czarno białej kreski :)
Krok po kroku:
Krok 1 - ruchomą powiekę pokryłam białym matowym cieniem.
Krok 2 - Załamanie powieki i zewnętrzny kącik pomalowałam czekoladowym, matowym brązem i roztarłam ku górze. Na środek powieki wklepałam palcem beżowy, błyszczący cień.
Krok 3 - skośnym pędzelkiem z użyciem żelowego eyelinera namalowałam "jaskółkę" kończąc na 1/3 długości powieki
Krok 4 - za pomocą tego samego skośnego pędzelka nabrałam białego cienia w kredce i dorysowałam kreskę od wewnętrznej części powieki łącząc z czarną.
Krok 5 - dolną powiekę obrysowałam czarną kredką na którą nałożyłam turkusowy cień.
Może być? :P