Obserwatorzy

niedziela, 5 stycznia 2014

TAG na temat "pokaż kotku co masz w środku"

czyli zawartość torebki kosmetoholiczki...

 

Czy zawartość damskiej torebki może zdradzić osobowość właścicielki? Ja uważam, że tak :) Wybieram średniego rozmiaru torebki, gdyż moja wyobraźnia nie zna granic i gdybym posiadała większą, nie byłabym w stanie jej unieść. Lubię mieć w niej wszystko to, co według mnie jest niezbędne. Każda rzecz ma swoje miejsce więc zawsze wiem gdzie co mam. Zdarza się, że mój mąż czasem musi coś w niej znaleźć... Natychmiast w jego oczach widać przerażenie... On jej kompletnie nie ogarnia :P Może to i dobrze :)

Torebka z którą się nie rozstaję to listonoszka Kazar. Jest ze mną już drugi rok. Bardzo ją lubię pod względem jej gabarytów i załadunku :)





A teraz przejdźmy do zawartości :)





Od lewej:
-ładowarka (koniecznie! bo zdarza się, że wyjdę z domu z rozładowanym telefonem)
-chusteczki higieniczne (w razie kataru)
-notesik z długopisem (aby coś na szybko zapisać)
-chusteczki mokre ;)
-perfumetka z ulubionymi perfumami (żeby się psiknąć w ciągu dnia)
-portfel (to oczywiste...)
-telefon (bez portfela i telefonu nie wychodzę z domu)
-czyścik do butów (muszą być w idealnym stanie)
-biała i czarna nitka z igłą (nigdy nie wiadomo kiedy się coś popruje :p)
-o.b ;)
-plasterki 
-tabletki przeciwbólowe







Ściereczka do telefonu też musi być, szczególnie przy dotykowcach... Nie cierpię umazanego wyświetlacza :/




A teraz kosmetyczne sprawy:


Od lewej:
-bibułki matujące Inglot
-puderniczka z pudrem prasowanym Artistry
-puderniczka z meteorytami Guerlain do poprawek w ciągu dnia
-The Body Shop krem do rąk (zimą mam suchą skórę dłoni)
-Ziaja oliwkowa maść do rąk (szczególnie przydatne o tej porze roku)
-pomadka na suche usta Neutrogena
-błyszczyk Artistry
-szminka Nude - Elf
-szminka jasnoróżowa Artistry
-miętowy odświeżacz do ust Glister
-nitka dentystyczna Glister
-kilka wsuwek do włosów ;)
-i na koniec zdezelowana kosmetyczka ;)


A w niej:


Od lewej:
-szklany pilniczek (obowiązkowo!)
-pęseta Inglot
-tusz do rzęs Helena Rubinstein-Feline blacks
-dwa korektory Artistry (jasny i ciemny)
-korektor rozświetlający YSL
-eyeliner w pisaku Artistry
-kredka pod łuk brwiowy Benefit
-cień w kredce Nyx Jumbo - Milk
-czarna kredka Revlon
i niebieski Żuczek skarabeusz na szczęście :)


A tak wygląda torba ze spakowaną zawartością :)







Czasem do mojej torby wskakuje portfel męża...


Bardzo chętnie go noszę ale tylko po 10-tym... :D

Po rozłożeniu zawartości na czynniki pierwsze aż sama się zdziwiłam że tyle tego dźwigam :)