Dziś chciałam podzielić się z Wami swoją opinią o farbkach do ust marki Sleek. Są to mocne pigmenty koloryzujące z połyskiem, pachnące owocami :) , zamknięte w małych 8ml tubeczkach, umożliwiające stopniowe uzyskanie od transparentnego do pełnego efektu krycia. Bardzo wydajne, bo już niewielką kropelką pomalujemy całe usta. Na ogromny plus zasługuje fakt, że farbki możemy dowolnie mieszać i łączyć ze sobą poszczególne kolory, uzyskując przez to szeroką gamę odcieni, w zależności od naszych upodobań i gustów.
Marka Sleek posiada w swoim zbiorze nastepujące kolory:
|
ROSETTE
|
|
CLOUD
|
|
LAVA
|
|
MAUVE OVER
|
|
MINX |
|
MILKSHAKE |
|
PEACHY KEEN
|
|
PEEK A BLOO |
|
PINKINI
|
|
PIN UP
|
|
PORT
|
Ja zakupiłam na początek 3 kolorki: Rosette, Peachy Keen i Port.
Podsumowując...
~ Zalety farbek ~
- wygodna tubka z dziubkiem umozliwia kropelkowe dozowanie
- owocowe zapachy
- kremowa konsystencja łatwo nakładająca się pędzelkiem
- możliwość stopniowania intensywności i krycia koloru
- trwałość ( ciężko zmyć farbki z ust )
- możliwość mieszania kolorów w dowolnych kombinacjach
- nie kleją się na ustach
- nie tworzą nieestetycznej "skorupy" na skórze
- nie zauważyłam żeby przesuszyły moje usta
- po odciśnięciu ust w chusteczkę uzyskujemy matowy efekt
- przydatność 12mies. po otworzeniu
Jestem oczarowana pigmentami Sleek, mam ochotę na wszystkie tubki. Tymczasem czekam na dostawę na MINTISHOP bo brakło niektórych kolorków.
Polecam wszystkim :)